Poznajemy tajemnice Wrocławia - 16-10-2022

Klasy szóste z wychowawczyniami p. Anną Adamską i p. Anitą Zakrzewską przez dwa dni, 22 i 23 września, poznawały atrakcje turystyczne Wrocławia, miasta o niezwykłej historii i bogatej tradycji, która kształtowała się pod wpływem kultury polskiej, czeskiej i niemieckiej.

Do zwiedzania „Wenecji Północy”, jak bywa nieraz nazywany Wrocław, uczniowie zostali przygotowani jeszcze podczas podróży autokarem, kiedy to odbyli szybką powtórkę z historii z uwzględnieniem dwóch okresów obecności panowania państwa polskiego na tych terenach; tego najwcześniejszego i ostatniego, który rozpoczął się po II wojnie światowej.

Spacer po Wrocławiu rozpoczęliśmy od wizyty w Ogrodzie Zoologicznym, gdzie największą atrakcją było Afrykarium, z egzotycznymi gatunkami zwierząt bytującymi w iście afrykańskich temperaturach… Było gorąco! Wędrując podwodnym tunelem, mogliśmy z bliska spojrzeć w oko rekinowi i płaszczce. W relaksacyjnej atmosferze słonecznego, późnego popołudnia zwiedzieliśmy Park Szczytnicki z Halą Stulecia i Ogród Japoński, gdzie, kontemplując piękno japońskiej architektury ogrodowej, wysłuchaliśmy legendy
o niewidomym poecie Hoichim i duchach poległych wojowników. Nocą po zakwaterowaniu się w Domu Norte Dame na Ostrowie Tłumskim, a więc w samym sercu Wrocławia, powróciliśmy tutaj, by obejrzeć multimedialny pokaz Fontanny Wrocławskiej.

Nowy dzień przywitaliśmy w klasztornym ogrodzie zgromadzenia Sióstr Szkolnych
De Norte Dame, gdzie spacerowaliśmy alejkami wśród skąpanych w porannej rosie kwiatów
i ziół na klombach ujętych w geometryczne ramy bukszpanowego żywopłotu.  W podziemiach Domu Notre Dame czekała na nas niespodzianka … Otóż okazało się, że znaleźliśmy się
w miejscu piastowskiego Zamku Książęcego z XII wieku, o czym zaświadczały pozostałości fundamentów i makiety budowli, która wielokrotnie zmieniała swój wygląd. Następnie autokarem udaliśmy się do Rotundy, gdzie czekała na nas kolejna słynna atrakcja tego miasta – Panorama Racławicka. Zanim obejrzeliśmy to unikatowe dzieło Jana Styki i Wojciecha Kossaka, wzięliśmy udział w multimedialnym pokazie przebiegu bitwy. W Muzeum Narodowym obejrzeliśmy ostatni, niedokończony obraz „Śluby lwowskie” Jana Matejki. Na spacer szlakiem wrocławskich krasnali po zabytkowym centrum Wrocławia zabrała nas pani Kamila. Korzystając z aplikacji, można było identyfikować mijane na szlaku krasnale,
z których każdy ma przypisane imię i dziedzinę, którą się opiekuje. Wędrując po mieście poznawaliśmy różne fakty i ciekawostki związane z budowlami takimi jak: Ratusz, apteka „Pod Murzynem”, Muzeum „Pana Tadeusza”, Aula Leopoldina w Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego, Fontanna z Szermierzem, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Stare Jatki
z pomnikiem „Ku Czci Zwierząt Rzeźnych”, most Tłumski, gdzie przez kilkanaście lat zakochani wieszali kłódki, a kluczyki wrzucali do Odry. Ostatnim punktem programu
i miejscem pożegnania z Wrocławiem i sympatyczną panią przewodnik był plac przed monumentalną Katedrą Wrocławską.

Do Krakowa wróciliśmy pełni wrażeń, z przekonaniem, że Wrocław to miasto,
do którego warto wrócić…